Wszystkim czytelnikom życzę zdrowych, wesołych Świąt Bożego Narodzenia.
Niech będzie to czas refleksji, czas uczty nie tylko dla żołądka, ale przede wszytskim dla duszy, czas radosny, spędzony miło w rodzinnej atmosferze.
A Nowy 2018 Rok niech przyniesie dużo spokoju i realizacji planów.
Ostatnie moje tegoroczne dzieło z przodu i od spodu
sobota, 23 grudnia 2017
sobota, 16 grudnia 2017
Małe śnieżynki
Śnieżynki
Wirują jak motyle na wietrze
delikatne, lekkie
wirują w mroźnym powietrzu
maleńkie, bieluteńkie
wirują w rytmie walca
opadając na ziemię,
otulają ją całą
pierzynką białą,
mięciutką jak aksamit.
Zima z panem Mrozem
bawi się śnieżynkami
(autor: Antoneta-Anna Bednarek)
W tym roku białe miniaturowe śnieżynki na malutką choinkę
i te śnieżynki troszke większe
piątek, 15 grudnia 2017
Biała koronka
Zrobiła się "biała koronka" po raz drugi z tego samego wzoru. Nici Muza nr 20 z Ariadny, szydełko 1,1 mm
średnica serwety około 55 cm.
średnica serwety około 55 cm.
niedziela, 26 listopada 2017
Mrozem malowana
"Mrozem malowana" tak nazwałam serwetę, którą zrobiłam. Napracowałam się ale efekt jest.... zadowalający :)
Serweta ma średnicę 125 cm, wyszydełkowana jest nićmi Muza nr 20 z Ariadny, ilość motków 4 szt. szydełko 1 mm.
Serweta ma średnicę 125 cm, wyszydełkowana jest nićmi Muza nr 20 z Ariadny, ilość motków 4 szt. szydełko 1 mm.
I zachęcam do pracy nad nowym wyzwaniem :) a na tym adresiku znajdziecie wzór http://www.stranamam.ru/post/11986082/
piątek, 28 lipca 2017
Mała żyrafka
Szła żyrafa leśną dróżką.
Wolno. Nóżka tuż za nóżką.
Uważała na kamyczki, Górki, dołki i patyczki.
Zapomniała tak po prostu,
że ma cztery metry wzrostu.
Głowy w porę nie schyliła
I o gałąź nos rozbiła.
(wierszyk pochodzi z książeczki pt. "Rymowanki do piżamki")
Mała szydełkowa żyrafka mieści się do zielonej torebeczki, gotowa na spacer :)
Torebka uszyta jest z filcu.
Wolno. Nóżka tuż za nóżką.
Uważała na kamyczki, Górki, dołki i patyczki.
Zapomniała tak po prostu,
że ma cztery metry wzrostu.
Głowy w porę nie schyliła
I o gałąź nos rozbiła.
(wierszyk pochodzi z książeczki pt. "Rymowanki do piżamki")
Mała szydełkowa żyrafka mieści się do zielonej torebeczki, gotowa na spacer :)
Torebka uszyta jest z filcu.
sobota, 24 czerwca 2017
SZYDEŁKOWY ZAJĄCZEK
Zajączek jest wyjątkowy , ma długie uszy, śliczne oczka, ubrany jest w sukienkę, a w woreczku, który nosi na ramieniu ma swoją marchewkę.
Zajączka można zabierać na spacery w torebeczce uszytej z filcu.
piątek, 7 kwietnia 2017
Szydełkowa lalunia MARTYNKA
Przyszła pora na coś nowego, coś co będzie twórcze, nowe i ciekawe :)
Bardzo podobają mi się lalki szydełkowe od najprostrzych do bardziej skomplikowanych.
Wcześniej swoich sił próbowałam w szydełkowaniu aniołów, a teraz pomyślałam o nowym projekcie.
Anioły będą jeszcze tworzone, ale to po kolei :)
Przedstawiam Wam szydełkową lalkę Martynkę, która ma około 21 cm wysokości. Zrobiłam ją z bawełnianych nici GAZZAL Baby Cotton ( 50 g. 225 m) w kolorze ecru. Ubranka również są zrobione z tych samych nici, natomiast włosy z włóczki Alize z dużym dodatkiem wełny.
Martynka ma towarzysza zabaw - pieska, który zrobiony jest z włóczki Alize z domieszką moheru.
Bardzo podobają mi się lalki szydełkowe od najprostrzych do bardziej skomplikowanych.
Wcześniej swoich sił próbowałam w szydełkowaniu aniołów, a teraz pomyślałam o nowym projekcie.
Anioły będą jeszcze tworzone, ale to po kolei :)
Przedstawiam Wam szydełkową lalkę Martynkę, która ma około 21 cm wysokości. Zrobiłam ją z bawełnianych nici GAZZAL Baby Cotton ( 50 g. 225 m) w kolorze ecru. Ubranka również są zrobione z tych samych nici, natomiast włosy z włóczki Alize z dużym dodatkiem wełny.
Martynka ma towarzysza zabaw - pieska, który zrobiony jest z włóczki Alize z domieszką moheru.
czwartek, 23 marca 2017
Czapka dla Zięcia
Po dłuższej przerwie wkraczam do pracy z szydełkiem :)
Pierwszą pracą była czapka dla Zięcia, którą sobie wymarzył. Kolory ustalone, pompon miał być duży więc do dzieła.
I oto powstała taka czapuszka. Radość mojego zięcia była wielka, a i moja również :)
Pierwszą pracą była czapka dla Zięcia, którą sobie wymarzył. Kolory ustalone, pompon miał być duży więc do dzieła.
I oto powstała taka czapuszka. Radość mojego zięcia była wielka, a i moja również :)
PO DŁUŻSZEJ PRZERWIE
Pare uwag dla odwiedzających tego bloga.
Nie umieszczam wzorów gdyż:
po pierwsze w internecie jest ich całe zatrzęsienie, ile kto chce i jakie chce, więc nie ma sensu powielać w koło te same projekty,
po drugie sporo wzorów mam z gazetek, które kupuje. Jest w salonikach prasowych bardzo duży wybór więc zawsze tam coś dla siebie znajdziecie, tak jak ja to robie :)
Postaram się od czasu do czasu umieścić pare linków z wzorami, to sobie każdy chętny coś znajdzie dla siebie. Frajdą jest "wykopanie" fajnego i interesującego wzoru osobiście, jest przy okazji okazja :) do oglądniecia czegoś, co może Was zainteresować bardziej niż mnie i znajdziecie dużo ciekawych pomysłów.
Zyczę powodzenia w pomysłach i twórczości :) :) :)
Nie umieszczam wzorów gdyż:
po pierwsze w internecie jest ich całe zatrzęsienie, ile kto chce i jakie chce, więc nie ma sensu powielać w koło te same projekty,
po drugie sporo wzorów mam z gazetek, które kupuje. Jest w salonikach prasowych bardzo duży wybór więc zawsze tam coś dla siebie znajdziecie, tak jak ja to robie :)
Postaram się od czasu do czasu umieścić pare linków z wzorami, to sobie każdy chętny coś znajdzie dla siebie. Frajdą jest "wykopanie" fajnego i interesującego wzoru osobiście, jest przy okazji okazja :) do oglądniecia czegoś, co może Was zainteresować bardziej niż mnie i znajdziecie dużo ciekawych pomysłów.
Zyczę powodzenia w pomysłach i twórczości :) :) :)
Subskrybuj:
Posty (Atom)